Witajcie!
Dziś chcę wam pokazać coś, co absolutnie mi się spodobało, a
mianowicie tatułażyk na rajstopach. Wykonanie jest bardzo proste. Wystarczą
rajstopy, marker, obrazek do przekalkowania i jakaś butelka. I działamy.
Więcej o tatuażach na rajstopach na Azjatyckim Cukrze.
Wiem nogi mam paskudne, ale nie źle się prezentują w butach na wysokim obcasie :D
A niedługo wezmę zrobię wam krótką notkę z Olsztyna, bo
warto :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz