czwartek, 31 października 2013

sobota, 12 października 2013

Studia

Trochę  mnie nie było, ale to za sprawą tego , że zaczęłam studia i nimi się obecnie zajmuję.  Wiele razy chciałam tu coś zamieścić niestety zawsze coś mi wypadało. Ale  w końcu znalazłam trochę czasu. Mam okropne zaległości w zdjęciach i kiedy dostaję laptop od brata to nimi się zajmuje.




  Nawet sobie Nie zdawałam sprawy jak źle moje zdjęcia wyglądają na laptopach. Mam nadzieję, ze teraz już się to mieni i będzie git.





  A jak na studiach?? A no trochę ciężko (trochę?? Trzeba było zostać ninją…) Ale nie Tylkom ja mam takie ,,pozytywne odczucia”. Mam masakryczne dużo nauki. No ale co to dla mnie… Tylko kilka dni i nocy w książkach. Ogólnie t jest tak, że od poniedziałku do środy wieczór nie istnieję dla nikogo. No na szczecie czwartek i piątek są bardziej luźne. Dla mnie na pewno.


  Obecnie mieszkam w akademiku. Jak jest. A muszę powiedzieć, że myślałam, że gorzej będzie ale jest całkiem spoko. Może trochę mi przeszkadzają sąsiedzi puszczający muzykę na ful, ale nie jest ot zła muzyka, a nawet całkiem niezła także nie narzekam. Nawet na już teraz rzadkie imprezy nie ma co narzekać. Ogólnie jest spokój.



  Nie no. Mówię o moim akademiku, a nie o innych, bo jak życie pokazuje w niektórych akademikach nocne życie i balangi trwają od rana do ranka następnego dnia.
I to jak na razie tyle. Następnym razem też co nieco napisze o miejscu mojej edukacji. Zresztą po co ja mam pisać skoro jest Internet w którym można znaleźć wszystkie informacje o UWMie.



Pozdrawiam z akademika na Kortowie :D


 Ps. Na zdjęciach jest Part.
Pozdrowienia dla mojego kotka :*