wtorek, 25 grudnia 2012

Alicjo...


 Droga Alicjo ukryta w głębi mego serca wyjdź i napij się ze mną herbatki. Porozmawiajmy o bzdurach i o poważnych sprawach i niech świat zginie i niech istnieją tylko ty i ja w tej nieskończonej pustce. Czy jestem samolubna? Owszem, ale to już jedna z cech ludzkich tak powszechnych, ze aż niezauważalnych Alicjo. Czy ty ją masz? Tak, ale możesz jej nie zauważać w świecie gdzie jest to pożądane. Czy mylę się? Alicjo rozejrzyj się to, co zobaczysz będzie moją odpowiedzią. Widzisz? No właśnie. A teraz już chodź ze mną, bo czas tu trwa różnie. 











1 komentarz: