Głupcze spójrz chodź raz w oczy me.
Czy widzisz w nich z Ciebie śmiech?
Odpowiadam. Nie!
Głupcze jak chce kochać Cię!
Czy pozwolisz spełnić mi zachciankę tę?
Czy może jednak nie?
Odpowiedz mi na tę pytanie. Proszę Cię.
Każdego z nas dopadają czasem lub często rozterki miłosne.
Nie wiemy jak to poukładać, co zrobić, a czego nie.
I mnie one
dopadły. Czas odpowiedzieć na kilka ważnych pytań. Chociaż to i tak nie ma
sensu, ale niestety trzeba, by podobnych sytuacji już więcej nie było. Nie chce
zawiłości, choć to jednak czasem coś ożywia, ale chce prostoty. Prostych
sytuacji i prostych odpowiedzi gdzie wiem, jakie jest moje położenie i czy mogę
zrobić krok do przodu czy do tyłu. A tak stoję w miejscu jak ten słup soli i
nie wiem, co zrobić i co powiedzieć. Może i zachowuję się często jak mała
dziewczynka jednak to wcale nie oznacza, że ta mała dziewczynka nie ma żadnych
problemów. Jej serce krwawi i w samotności jest jak bomba zegarowa, która czeka
na wybuch- wybuch płaczu i lęku o to, co się może stać i co może stracić.
Beztroska? Gdzie? We mnie? Nie… To szata, którą zakrywam ból, smutek i
potajemnie wylewane łzy. Ja chcę odpowiedzi, chcę w końcu wiedzieć czy stoję
nad przepaścią czy na łące pełnej kwiatów. Czy mam się pozbawić złudzeń czy nadal
w nich trwać? Co będzie, jeśli to ja zacznę ostateczną rozgrywkę w tej grze?
Czy znów będzie tak jak poprzednio? Chodź poprzednim razem pomyliłam się, źle
oceniłam sytuację. A teraz, gdy tylko teoretyczni wiem wszystko boję się, że
wszystko nagle runie, a ja zostanę sama w ciemnym kącie z moimi potworami.
Ta niepewność boli
i pewnie długo jeszcze będzie boleć.
Nie proszę o wiele. Proszę tylko o proste odpowiedzi tak
czy nie. A wyjaśnienia przyjdą w końcu same.
Ale i tak najtrudniej jest zadać TO najwłaściwsze pytanie…
Rano i w nocy, wzdychając do miłości stanę się gwiazdą i
będę Cię broniła, nawet nie znając miejsc bitew.
Na skrzyżowaniu jutra i dnia wczorajszego nie znaleźliśmy
się przypadkiem, jesteśmy gwiazdami, które rozcinają los.
Świetna notka i fotki <3
OdpowiedzUsuń